niedziela, 15 lutego 2015

2 w 1

Kontynuując swoją podróż po craftowym świecie stworzyłam komódkę na koraliki. Od jakiegoś czasu brakuje mi pojemniczków na koraliki, a wymarzył mi się choć jeden taki, który będzie pokazywał zawartość; tak, by wystarczył "rzut oka" do wyboru potrzebnego elementu, a nie przekładanie stosu pudełek. I tak powstało moje 2w1, komódka o wymarzonej konstrukcji i praca na wyzwanie Sztuka Recyclingu. Całość stworzyłam z pudełek od zapałek- łącznie 48sztuk, i tekturki z opakowania po czekoladkach. Inspiracje znalazłam TU. Pobawiłam się trochę w różnymi mediami i nawet jestem zadowolona z efektu. W prawdzie jest taka nie do końca w moim stylu i z pewnością na następnej będzie się zdecydowanie mniej "działo", ale bardzo sie cieszę, że spróbowałam czegoś nowego:) Szafeczkę przeznaczyłam na woskowane perełki i niektóre z trzydziestu szufladek czekaja jeszcze na zapełnienie. 



37 komentarzy:

  1. Witam w wyzwaniu! Komódką powalą, jest superowa.
    Powodzenia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jeszcze tylko punkt 12 i będzie ok

      Usuń
    2. Juz nadrobiłam- przepraszam za przeoczenie. Dziękuję za zorganizowanie takiej inspirującej zabawy i odwiedziny u mnie:)

      Usuń
  2. Bardzo mi się podoba. Śliczna i na dodatek bardzo praktyczna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie komódka to bardzo przydatny i ładny recygling

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, póki co, jej funkcjonalnością jestem zachwycona:)

      Usuń
  4. Super pomysł, myślałam o czym podobnym, ale nie miałam tylu pudełek po zapałkach, więc zamiast tego wykorzystałam pudełka po herbacie i ciastkach i powstała taka komódka z 4 większymi szufladkami i półeczką, ale to było robione tak na szybko i jest duzo niedociągnięć, więc do pokazania się nie nadaje, zrobiłam ją tak tymczasowo, żeby wszystko nie leżało porozrzucane, ale w planach mam juz zrobienie takiej porządej jak Twoja, tyle że na więcej innych przydasi nie tylko koralików.

    A co jeszcze do Twojej komódki, to kolorystycznie również wygląda rewelacyjnie!
    Miałaś na prawdę genialny pomysł, ja lubię takie rozwiązania i to bardzo;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj, tak, niestety teraz już się tyle zapałek nie używa i ciężko uzbieać taką ilość (mi pomogła Babcia;). Chętnie zrobiłabym jeszcze jedną ale zanim sie uzbieraja następne, to trochę minie.
      Wstyd sie przyznać, ale u mnie w większości "przydasie" zalegają w pudełkach takich jak wyszły z fabyki. I tak na półkach stoją m.in. czekoladki, kawy, kosmetyki itp. Więc przede mną też jeszcze sporo pracy;)
      Dziękuję za odwiedziny i taki miły komentarz:)

      Usuń
  5. Zwariowałam! :-) Od jakiegoś czasu chodzi mi intensywnie po głowie taka szafeczka dla mojej córci na jej drobnostki... Zbieram pudełka po zapałkach, a że tutaj są one takie dosyć duże to szafeczka będzie super. I chciałabym, żeby Luna sama ją robiła i ozdobiła, będzie miała fajną zabawę :-)
    Twoja komódka jest świetna! Dziękuję za inspirację! :-)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę że tak sie spodobała i że mogłam Cię zainspirować:) Mam nadzieje że pochwalisz sie tym, co Luna stworzy:)
      Aha, i jeszcze wskazówka "ramka" do szufladek też jest z pudełek, tylko oklejonych tekturką (góra i dół po 6, boki po 3 tylko odwrócone), dzięki temu wszystko ładnie i sztywno się trzyma.

      Usuń
  6. Świetny pomysł na komudkę i super wykonanie pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Komoda jak ta lala,też by mi się przydało tyle szufladek ale w większym rozmiarze ,bo już się z niczym nigdzie nie mieszczę .Życzę powodzenia w głosowaniu i pozdrawiam serdecznie .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdybym tylko mogła, to bym sobie takie szufladki na połowie ściany zamontowała, więc jak najbardziej rozumiem potrzebę posiadania większej;) Pozdrowiam i dziękuję za odwiedziny:)

      Usuń
  8. Komoda jest niesamowita i uzyskałaś piękny kolor:) Fantastyczny pomysł i doskonałe wykonie :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo:) Na żywo odcień bieli jest nieco bardziej kredowy niż na fotkach, ale i tak nie najgorszy;)

      Usuń
  9. No aż nie wiem co mądrego napisać , jest tak świetna że aż zgłupiałam jak ją zobaczyłam :) mój faworyt w konkursie u Ali :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie spodziewałam się aż tak miłych opinii i że aż tak sie spodoba- dziękuję więc tym bardziej:) Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  10. Komódka wyszła rewelacyjnie! Doskonały pomysł na porządek w koralikach, a do tego jeszcze recykling! Nie zorientowałabym się, że to pudełka od zapałek ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Większość moich koralików mieszka w pudeleczkach z marketu budowlanego, ale mimo że sa przeźroczyste trzeba je przekłądać by wybrać odpowiedni kamyk a w tym rozwiązaniu wszystko widać:) Dziękuję:)

      Usuń
  11. Świetna komódka, kiedys trafiłam na nia w necie i oczywiście zapisałam linka do późniejszego zrobienia. Niestety to późńiej jeszcze nie nadeszło ;-)
    A w Twoim wykonaniu bardzo fajna , szczególnie przypadły mi do gustu gałeczki koralikowe wedle tego co jest w środku. Zyczę powodzenia w głosowaniu i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo i jeśli masz sporo drobnych elementów to polecam by jednak się skusić na zrobienie podobnej. Łatwo sie skleja, fajnie zdobi i przede wszystkim po włożeniu nic się nie rozsypuje;) Pozdrawiam cieplutko

      Usuń
  12. Oj przypomniałay mi się lata szkolne, gdy dla brata sklejałam pudełka od zapałek na jego części elektroniczne:) Oczywiście moje nie było wykończone, a twoje - pełna elegancja:)
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahaha, mnie jakoś ominęły takie prace, więc trzeba teraz nadrabiać;) Dziękuje i pozdrawiam:)

      Usuń
  13. Chyba zrezygnuję z zapalniczek i przestawię się na pudełka ;) Świetny pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pomysł, wykonanie - super, dla mnie nr 1!

    OdpowiedzUsuń
  15. Doskonały pomysł i bardo przydatny :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetna komódka i bardzo funkcjonalna,od razu widać która perełka w jakiej szufladce,ja mam wszystko w pudelkach i na początku,a nawet teraz zdarza mi się otworzyć nie te co trzeba :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pudełka są fajne ale nie jest to idealne rozwiązanie. Ja swojego wciąż poszukuję;) Pozdrawiam cieplutko

      Usuń